mrowisko.net/grenoble
kliknij w ogon!
szukaj w notatkach
o co chodzi
drukuj

Grenoble,

czyli poemat dygresyjny prozą pisany

Do Grenoble trafiliśmy dużym zbiegiem okoliczności. Zaczęło się od tego, że Krz dostał stypendium... Tak naprawdę zaczęło się od tego, że promotor Krz był tu kiedyś na stypendium. Więc Krz dostał stypendium (doktoranckie), a ja zataczając kręgi po znajomych i ich znajomych nawiązałam kontakt z tutejszym architektem.